Sam nie wiem do konca po co to robie. Chyba tylko dlatego, zeby bylo mi lzej z tym wszystkim. Z tym posranym zyciem, na ktorym mi jeszcze chwilami zalezy...
Mam na imie Mikolaj. Mam 23 lata, jestem gejem. Na zycie zarabiam... sprzedajac siebie. Nie jest mi latwo, ale tylko tutaj moge wszystko napisac... Mieszkam z rodzicami. Ojciec pije, matka obazona na caly swiat, siedzi zamknieta w swoim pokoju. To nie jest normalny dom. Moge to przyznac z czytem sumieniem. A czy ja mam czyste sumienie? Wszytsko, co bylo dla mnie cenne - moj chlopak, przyjaciele, praca - odeszlo kiedy zaczalem handlowac soba. Wiem, nie ma sie co dziwic, ale ja musialem, musze i musial bede... Plakac mi sie chce, ale teraz utrzymuje rodzicow, mlodsza siostre i ogolnie sam musze sobie dawac rade ze wszystkim.
Na tym blogu chce przedstawic moje zmartwienia i troski. Chce znalezc zrozumienie. Chce pisac...